Obserwatorzy

wtorek, 1 marca 2011

Anielskie miau miau..:)

A tu Święta Anna, która zamieszkała w Klasztorze u nas, w Oudenbosch. Nela miała tam staż i w podziękowaniu za wspaniały tydzień, Siostrzyczki otrzymały taki oto prezent..:)







A to Don Gattino, słodki kociaczek, który postanowił u nas zamieszkać :)







A ja dziś tak bardzo, bardzo szybko.::) W króliczkach siedzę, więc czasu mało.. Tu Anielka, pierwszy mój anioł śpiący (nie ostatni)..:)









Kochani, uciekam, bo czasu brak.. Pozdrawiam i nadal zapraszam na Candy, do 14 marca..:)

4 komentarze:

Cherris pisze...

Zakochałam się w tym śpiącym aniołku. Jest świetny. :)
Pozdrawiam :)

czary mary z materiału pisze...

Śpiący aniołek jest śliczny ,a kot przesympatyczny :)

toskaniau pisze...

Dziękuję Dziewczyny. Właśnie siedzę nad królisiami..:)

szalenka pisze...

toskaniau, u Ciebie rzeczywiście już wiosna! Ja też tak chcę, u mnie za oknem bezkresna biel...
Wiesz, chyba lepszego prezentu niż maszyna na urodziny, to nie mogłaś dostać. Robisz z niej naprawdę dobry użytek!
Koszulkę nocną śpioszek ma przepiękną, śliczna tkaninka

Moje prace

Wybrane przez Was